Dziś napiszę króciutko. Napotkałem w internecie ciekawą akcję przeciwko masowemu stawianiu fotoradarów. Akcja nazywa się pieprz radary.
Akcja to taki włoski strajk, nawołuje kierowców do jeżdżenia zgodnie z przepisami żeby ludzie którzy postawili fotoradary nie mieli zarobku. Szczegóły akcji są tutaj.
http://moto.onet.pl/1682066,1,akcja-pieprz-radary-odniosla-sukces,artykul.html?node=2
Moim zdaniem nareszcie pojawiła się osoba która zamiast narzekać doszła do prawidłowych wniosków.
Szacun dla Pana Roberta.
Bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńRebeliant